Deradykalizacja - wsparcie

Deradykalizacja - wsparcieStowarzyszenie „NIGDY WIĘCEJ” jako pierwsza organizacja w Polsce już od połowy lat dziewięćdziesiątych wielokrotnie udzielała niematerialnego wsparcia osobom wychodzącym z pułapki ideologii skrajnie prawicowych. Byli działacze środowisk neofaszystowskich zwracali się do nas z prośbą o pomoc i radę, próbując funkcjonować poza dotychczasową grupą, która dawała im poczucie siły i określoną, zideologizowaną tożsamość. W kontakcie z przedstawicielami „NIGDY WIĘCEJ” mogli znaleźć oparcie, etyczne drogowskazy na ścieżce deradykalizacji i przewartościować swoje dawne, pełne nienawiści poglądy. Warunkiem współpracy z „NIGDY WIĘCEJ” jest szczerość i bezinteresowność motywacji.

Rezultatem podejmowanych przez nas działań były między innymi publikacje takie jak wywiady z byłymi liderami grup faszystowskich opublikowane w magazynie „NIGDY WIĘCEJ”:

Wywiad z Robsonem, byłym twórcą i liderem Aryjskiego Frontu Przetrwania (organizacji neofaszystowskiej z Wrocławia), związanego również z czołowym neonazistowskim zespołem Konkwista 88. Robson zmienił zdecydowanie swoje życie, odrzucając jednoznacznie dawne poglądy rasistowskie i zrywając kontakty z neofaszystami. Rozmowa z nim ukazała się w dwóch kolejnych numerach magazynu „NIGDY WIĘCEJ” (CZĘŚĆ 1 oraz CZĘŚĆ 2).

Wywiad z Ryszardem T., byłym działaczem Narodowego Odrodzenia Polski, który w rozmowie tej przyznał: „Byłem pierwszym skinheadem w NOP. Wydaje mi się, że miałem pewne złe nawyki zaszczepione mi przez mojego ojca. On był antysemitą, działał w «Grunwaldzie» (…). Związałem się z NOP, Przełomem Narodowym itd. Ale wydaje mi się, że już byłem na tyle dojrzałym człowiekiem, że powinienem wtedy odróżniać dobro od zła. Ale za to też zapłaciłem, miałem zszargane nazwisko i niejednokrotnie kłopoty z policją” (zob. CAŁY WYWIAD).

Wywiad z Pawłem Bolkiem, byłym neofaszystą, działaczem Narodowego Odrodzenia Polski, a także byłym współpracownikiem Leszka Bubla. W rozmowie z Rafałem Pankowskim tak mówił o swoim zerwaniu z dotychczasową skrajnie prawicową działalnością: „Po raz pierwszy od paru lat jestem w zgodzie z własnym sumieniem. (…) Nacjonalizm zastąpił mi humanizm, staram się w każdym widzieć człowieka. (…) Nie można człowieka skreślać na całe życie z powodu jakichś tam błędów, ale im dłużej w tym się siedzi, tym trudniej z tego wyjść. Radzę przede wszystkim odciąć się od tego jak najszybciej i zacząć coś na nowo. Może nie naprawi się wszystkiego, co się zepsuło, ale jakoś możesz to zrekompensować. Jeśli dałeś komuś po ryju, to mu podaj rękę i przeproś. (…) Jeżeli w wieku 15 lat miałbym do czynienia z różnymi kulturami, to by się to inaczej potoczyło” (zob. CAŁY WYWIAD). 

List od Tomasza Kenara, historyka i pedagoga, związanego kiedyś z Młodzieżą Wszechpolską i ideologią skrajnego nacjonalizmu. O ewolucji swoich poglądów pisał następująco: „Łatka «młodego badacza endecji» pozwoliła mi «wskoczyć» do IPN (gdzie oprócz narodowców dorzucono mi «żołnierzy wyklętych»), a następnie bez problemu objąć posadę zastępczego wykładowcy na uczelni Rydzyka. (…) Ale od dłuższego czasu narastało we mnie uczucie, że postępuję wbrew swoim prawdziwym poglądom. Coraz większy dystans z mojej strony, krytykowanie przede wszystkim rasizmu i antysemityzmu, na punkcie których zawsze byłem wyczulony, zaczytywanie się w lewicowej prasie, narastające zainteresowanie anarchizmem, a także aspekt kulturowy – fascynacja wszelkimi odmianami muzyki rodem z Jamajki, co wyniosłem jeszcze z liceum... Wszystko to sprawiło, że ostatecznie wziąłem rozbrat z tym środowiskiem, odżegnując się od głoszonych przez nie idei” (zob. TREŚĆ LISTU).

Ponadto na łamach e-zina „NIGDY WIĘCEJ” ukazały się artykuły Krzysztofa Łukszy, byłego redaktora skrajnie prawicowego kanału wRealu24, na którym propagowane były treści podżegające do nienawiści (w sierpniu 2022 kanał ten został usunięty przez YouTube we współpracy ze Stowarzyszeniem „NIGDY WIĘCEJ”). Łuksza tak pisał o swoim uwikłaniu w doświadczenie radykalizmu: „Wchodząc w skrajnie prawicowy świat, byłem osobą zagubioną, szukającą sensu w życiu i ułudę tego sensu dostałem. Zagubiony w postmodernistycznej rzeczywistości, uzyskałem od skrajnej prawicy proste odpowiedzi – co jest prawdziwe, co jest dobre. Dziś wielu młodych ludzi nadal jest zagubionych i narażonych na przyjęcie skrajnie prawicowych poglądów, bo współczesny świat miewa problem z jasnym wskazaniem, że prawda i dobro istnieją. […] Nie pozwólmy, żeby epoka totalitaryzmów, faszyzmu czy komunizmu, się powtórzyła. Jeżeli chcemy cieszyć się wolnością, musimy jej bronić. Jeżeli miałbym wskazać, jaki wniosek z doświadczenia skrajnie prawicowego uważam za najcenniejszy, to właśnie ten” (CZĘŚĆ 1 oraz CZĘŚĆ 2).

Jeśli chcesz pomóc innym, podzielić się z nami podobnymi doświadczeniami, opisać, w jaki sposób trafiłeś/trafiłaś do środowiska skrajnej prawicy, na czym polegała Twoja działalność w takim środowisku i co zadecydowało o zerwaniu tych kontaktów – wyślij nam wiadomość na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Chętnie zapoznamy się z Twoją historią i – jeśli zechcesz – opublikujemy ją jako wyraz zmiany Twoich poglądów i jako przestrogę dla innych.