FESTIWAL DŹWIĘKÓW WSZELAKICH „ZGRZYTOWISKO”
3-4 lipca 2015 r.
Miłosław
W pierwszym tygodniu lipca br. odbędzie się w Miłosławiu Festiwal Dźwięków Wszelakich „Zgrzytowisko”. Po raz drugi patronat nad tym wydarzeniem objęło Stowarzyszenie „NIGDY WIĘCEJ”. Ten wyjątkowy, kameralny festiwal stanie się ponownie uczestnikiem kampanii „Muzyka Przeciwko Rasizmowi”. Zapraszamy!
Notka od organizatora:
„Miłosław jest miasteczkiem o dużym potencjale i zapleczu historycznym i kulturalnym. Tu toczyła się jedna ze zwycięskich bitew Wiosny Ludów. Tu, wzorem wrzesińskich uczniów, miejscowe dzieci strajkowały, walcząc o naukę w języku polskim. Wreszcie tu, z inicjatywy Józefa Kościelskiego – właściciela dóbr miłosławskich i mecenasa sztuki, w pałacowym parku stanął pierwszy na ziemiach polskich pomnik Juliusza Słowackiego, na odsłonięcie którego przybył sam Henryk Sienkiewicz. Nie na tym kończą się literackie konotacje miasteczka. Na miejscowym cmentarzu spoczywa Zofia z Szymanowskich Lenartowiczowa, żona romantycznego poety Teofila Lenartowicza, przyrodnia siostra Adama Mickiewicza. Tu, od dwudziestu już lat, odbywa się wojewódzki konkurs recytatorski poświęcony wieszczowi Słowackiemu. Tu także od 2002 roku odbywa się wręczenie prestiżowej literackiej Nagrody Fundacji im. Kościelskich (najpierw w cyklu trzyletnim, naprzemiennie z Krakowem i Warszawą, od 2011 roku wyłącznie w Miłosławiu).
Wreszcie tu – od kilku lat – odbywa się Festiwal Dźwięków Wszelakich „Zgrzytowisko”. Organizowany przez grupę zapaleńców – członków stowarzyszenia Kulturalny Miłosław, którzy kosztem zarwanych nocy, poszarpanych nerwów i obgryzionych paznokci tworzą muzyczne święto. Naszym celem jest też pokazanie mieszkańcom, że wielka kultura to nie tylko domena wielkich miast i centrów kultury, że nawet w naszym miasteczku można stworzyć ciekawe artystyczne wydarzenie. Chcemy w ten sposób udowodnić, że sztuka i kultura mogą być częścią każdej, nawet małej, rzeczywistości.
Jesteśmy festiwalem kameralnym i to właśnie cenią publiczność i artyści. Tu na spokojnie można napić się piwa czy pogadać z każdą z naszych gwiazd, nie ma czerwonego dywanu i luksusowej garderoby, ale jest coś wyjątkowego – klimat”.
